Wiele osób twierdzi, że dziewczynie nie przystoi przeklinać.
Tak, tak, równouprawnienie, ale i tak ograniczenia są, chociaż nigdzie nie spisane.
A wy, jak uważacie? Czy przekleństwa to przywilej godny tylko męskiej części społeczeństwa czy dla każdego?
I czy często przeklinacie? Bo to nie ładnie.


czasem przekleństwa są przydatne ponieważ ułatwiają komunikacje

powiemy o kurwa ale dziury w tym chodniku prawie się wyglebiłem
a nie
bardzo irytują mnie nierówności tego chodnika ponieważ znienacka narażana mnie na upadek

ale czasem ludzie przesadzają ostatnio jadę w autobusie i słyszę taką rozmowę

-o kurwa ja pierdole ale zjebany dzień mam kac mnie męczy łeb mnie napierdala bo wczoraj się najebałem jak ciula wyjebałem chyba z 10 piw
--no w kurwa ja najebałem się ostatnio tak ze kurwa rzygałem na 2 metry wyjebałem wtedy 5 piw i kurwa chyba z półtora litra wódy potem chorowałem przez pierdolone 4 dni normalnie wszystko mnie napierdalało

czy to jest fajnie no raczej nie a nawet nie za bardzo inteligentnie